Pas bezpieczeństwa kierowcy zbyt łatwo się blokuje

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • anpado
    Drive
    • 2011
    • 65

    Pas bezpieczeństwa kierowcy zbyt łatwo się blokuje

    Może być idealnie, ale to pewnie taki ekskluziw, a my potrzebujemy się ściorać w pięknych okolicznościach przyrody :P
  • guzolot
    Rider
    • 2010
    • 473

    #2
    Pas bezpieczeństwa kierowcy zbyt łatwo się blokuje

    Witam,
    Gdy wsiadam i się przypinam, to normalnie się rozwija. Problem występuje na skrzyżowaniach
    gdy chcę się wychylić do przodu. Pas od razu mnie "trzyma". Nie rozwija się. Coraz bardziej mnie to zaczyna wnerwiać. Dopiero za 2gim bądź 3-cim razem można rozwinąć normalnie.
    O co tu biega?
    Jak tą przypadłość usunąć? Czy w ogóle da się? Czy raczej czeka mnie wymiana całości? Ile kosztuje nowy pas kierowcy? Można kupić sam zwijak z pasem, to co mocuje się do słupka, bez mocowania z prawej strony przy fotelu?

    Andrzej
    Sprzedam dom: http://www.paulinaguzek.pl/dom/
    ---


    A to moja skodzinka:
    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1470014

    Komentarz

    • Marian 2
      L&K
      • 2007
      • 1087
      • Octavia I combi (1U5)
      • AQY 2.0 MPI 115 KM

      #3
      Pas działa jak najbardziej prawidłowo, gdyby takiego zjawiska nie było, to wtedy do wymiany.
      Widzę że kolega nie zna zasady działania pasów bezwładnościowych. Na dole pod szpulą do zwijania jest zamontowany rodzaj wahadła.To wahadło wychyla się siłą bezwładności zarówno na zakrętach, jak i przy hamowaniu lub przyśpieszaniu, i sprzężona z nim zapadka blokuje pas. To właśnie od tego zjawiska pochodzi nazwa takich pasów.
      Takie dzialanie spowoduje zadziałanie pasów gdy samochód prawie się nie porusza, ale z jakiejś przyczyny zostanie na przyklad przewrócony. "Szybkie wyciąganie" pasa i wtedy blokowanie, to tylko jedna i wcale nie najważniejsza opcja. W czasie wypadku/uderzenia pas już jest zablokowany, zanim jeszcze zacznie się wyciągać. Przy bardzo mocnym uderzeniu dodatkowo jeszcze zadziala pirotechniczny napinacz.

      Komentarz

      • KuRcZaKjaS
        Drive
        • 2014
        • 91

        #4
        Nie wiem jak w Octavi, ale w golfie 2 pasy działały grawitacyjnie. Wystarczyło je lekko przechylić względem karoserii i już blokada działa. Może i w twoim przypadku wystarczy lekko obrócić cały mechanizm co spowoduje że blokada będzie miała większy skok

        Komentarz

        • Marian 2
          L&K
          • 2007
          • 1087
          • Octavia I combi (1U5)
          • AQY 2.0 MPI 115 KM

          #5
          To jest właśnie wpływ tego wahadła. Wystarczy zatrzymać się na mocno pochyłym zboczu i pasy inaczej działają niż na poziomej nawierzchni.

          Komentarz

          • guzolot
            Rider
            • 2010
            • 473

            #6
            Tylko że prawy pas - pasażera działa normalnie.
            Jeździłem już niejednym samochodem i wiem jak działają pasy. W żadnym innym samochodzie nie blokują mnie przy wychylaniu się do przodu na skrzyżowaniu.

            KuRcZaKjaS, czyli dobrać się do zwijaka i obrócić... jest taka możliwość? Nie jest to jakoś na sztywno ustalone?

            Andrzej
            Sprzedam dom: http://www.paulinaguzek.pl/dom/
            ---


            A to moja skodzinka:
            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1470014

            Komentarz

            • FishPL
              Rider
              • 2012
              • 296

              #7
              guzolot, nie słuchaj ich nie powinno być tak, że nie możesz się wychylić lub zajrzeć do schowka itp. Owszem przy nagłym pociągnięciu blokada musi zadziałać, ale to przy NAGŁYM! Powolne rozwijanie nie powinno uaktywniać blokady pasa.

              Komentarz

              • guzolot
                Rider
                • 2010
                • 473

                #8
                Czyli wymiana - 520 pln, czy jakaś naprawa, regulacja ?
                Sprzedam dom: http://www.paulinaguzek.pl/dom/
                ---


                A to moja skodzinka:
                http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1470014

                Komentarz

                • FishPL
                  Rider
                  • 2012
                  • 296

                  #9
                  Kurde, nie wiem... Ktoś by musiał Ci to zdiagnozować... Na pewno nie kupowałbym używki, bo nie wiadomo czy samochód nie był po "dzwonie", a wtedy pas jest "wypalony" w miejscu zablokowania i nie działa prawidłowo..

                  Komentarz

                  • robreg
                    L&K
                    • 2010
                    • 1197
                    • Octavia I (1U2)
                    • AXP 1.4 MPI 75 KM

                    #10
                    Zamieszczone przez FishPL
                    guzolot, nie słuchaj ich nie powinno być tak, że nie możesz się wychylić lub zajrzeć do schowka itp. Owszem przy nagłym pociągnięciu blokada musi zadziałać, ale to przy NAGŁYM! Powolne rozwijanie nie powinno uaktywniać blokady pasa.
                    Kolego, nie pisz takich rzeczy, bo jak na razie wszystko co zostało napisane wcześniej ma sens, a narzekający na pasy za mało napisał, by twierdzić, że pasy są trefne.

                    Skoro można się w pasy normalnie zapiąć przy wsiadaniu, to trzeba się zastanowić, co się z autem dzieje, jak kolega dojeżdża do skrzyżowania. A może ma fanaberię hamowania z abs-em aktywowanym co światła? Wtedy nie ma wała, pasy działają jak należy. Gwałtowne przyspieszanie także pasy blokuje.

                    Ogólnie pas bezwładnościowy blokuje się pod wpływem dwóch sytuacji:
                    - odchylenia mechanizmu zwijaka od nominalnej pozycji montażu o niewielki kąt (nie dla każdych pasów pozycją nominalną był pion) - wtedy pas blokuje się bez najmniejszej próby wyciągania ze zwijaka
                    - odpowiednio gwałtownej próby wywinięcia pasa ze zwijaka (wtedy, w pozycji nominalnej zwijaka, do zablokowania pasa dojdzie wyłącznie przy szarpnięciu

                    guzolot, jak chcesz ten mechanizm regulować, od razu sobie utnij te pasy przy samym zwijaku i wsadzaj samą klamrę w sprzączkę! Żadne elementy bezpieczeństwa, czy to zwijaki pasów, czy napinacze, czy poduszki nie podlegają jakimkolwiek regulacjom, regeneracjom, naprawom.

                    A poza tym po wypadku pasy bezwładnościowe, które zadziałały powinny zostać wymienione na nowe (stare taśmy pasa to znakomite pasy transportowe do noszenia ciężarów ). W niektórych przypadkach mechanizm w zwijaku o to dba, przebijając taśmę pasa (kiedyś takie mechanizmy były, nie wiem jak jest teraz) i blokując mechanizm zwijaka trwale
                    Pozdrawiam, Robreg.
                    ----
                    furmanka.blogspot.com fan ;-)

                    Komentarz

                    • FishPL
                      Rider
                      • 2012
                      • 296

                      #11
                      robreg, może i masz rację, że mało napisał, ale z fizycznego punktu widzenia, niemożliwe jest hamowanie przed skrzyżowaniem (gwałtowne lub mniej) i jednoczesne pochylanie się do przodu. Oczywisty jest fakt, że przy hamowaniu człowiek nogą zapiera się o pedał hamulca (lub dwiema - ze sprzęgłem), a rękoma odpychając się od kierownicy wpycha ciało w fotel. Tak więc wydaje mi się, że owe niedogodności nie mają związku z hamowaniem, ponieważ fizyczne siły działające na kierowce powinny uniemożliwiać jednoznaczne pochylanie się ku przodowi

                      Komentarz

                      • robreg
                        L&K
                        • 2010
                        • 1197
                        • Octavia I (1U2)
                        • AXP 1.4 MPI 75 KM

                        #12
                        FishPL, pilnujesz kościoła, a bandziory monopola okradają. Nie analizuj co robi człowiek, zastanów się co się dzieje z mechanizmem zwijaka pasa bezwładnościowego.

                        Człowiek nie naciąga pasa podczas hamowania i wcale nie musi. Mechanizm grawitacyjny (lub jak kto woli, bezwładnościowy) zwijaka odczuwa hamowanie dokładnie tak, jakbyś zwijak obrócił wokół osi poprzecznej pojazdu (czytaj: pasom się wydaje, że auto strzela dacha przez przedni zderzak) i zablokuje się niezależnie od tego, czy za pas będziesz ciągnął czy nie. Jeżeli w takiej sytuacji jednak oprzesz się choćby delikatnie na pasie, to zwijak będzie trzymał pas nadal, pomimo ustania hamowania - wtedy zapadkę trzyma naciągnięcie pasa przez człowieka.
                        Pozdrawiam, Robreg.
                        ----
                        furmanka.blogspot.com fan ;-)

                        Komentarz

                        • KuRcZaKjaS
                          Drive
                          • 2014
                          • 91

                          #13
                          z tym mechanizmem to prosta sprawa. Ja bym zaczoł od tego. Raczej jest przykręcony na jedna śrube do karoserii. Jak poluzujesz to masz możliwość obrucenia i wtedy na 100 bedziesz wiedzial czy to napinacz ma awarie czy tylko sie przesunął. Wdług mnie nie powinno być tak że drobne wychylenie osoby i już blokada. I oczywiście że pasy nie podlegaja regulacjiom, ale w razie potrzeby coś takiego można zrobić. Po za tym zakup nowych i tak spowoduje że będziesz je musiał do budy przykręcić pionowo, więc skoro nowe musisz przykręcić to czemu nie zbadać czemu stare nie działąją prawidłowo. Zaznaczam że to nie jest ingerencja w mechanizm tylko w jego położenie.

                          Komentarz

                          • robreg
                            L&K
                            • 2010
                            • 1197
                            • Octavia I (1U2)
                            • AXP 1.4 MPI 75 KM

                            #14
                            KuRcZaKjaS, dobrze gadasz - pasy będą glupialy, jeśli zwijak będzie miał nawet minimalny luz względem nadwozia. No ale to operacja poprawnego ich montażu a nie regulacji :lol: bo zwijak czesto ma dodatkowe elementy ustalajace jego prawidłowe położenie względem karoserii.

                            Ciekawostką w tym temacie był PF 126p - tam zwijaki były mocowane pod kątem do nadwozia i przez to w oryginalne miejsca mocowania pasów można było zamontować wyłącznie oryginalne pasy
                            Pozdrawiam, Robreg.
                            ----
                            furmanka.blogspot.com fan ;-)

                            Komentarz

                            • KuRcZaKjaS
                              Drive
                              • 2014
                              • 91

                              #15
                              w golfie 2 tylnie pasy tez sa pod kątem o ile dobrze pamiętam. Niezłą miałem zagwostke jak mi się zwineły i niemogłem rozwinąć

                              Komentarz

                              Pracuję...